„Pół żartem, pół serio”- Dwaj bezrobotni muzycy, Jerry (Jack Lemmon) i Joe (Tony Curtis), przypadkowo stają się świadkami gangsterskich porachunków, które przeszły do historii jako "masakra w dniu Świętego Walentego". Zdają sobie sprawę z tego, iż panowie w czarnych garniturach zajmujący się na co dzień interesami, które policja nie zawsze uznałaby za legalne, zechcą ich "usunąć". Postanawiają więc uciec na Florydę z orkiestrą jazzową. Problem polega jednak na tym, że jest to żeńska orkiestra, więc Jerry i Joe zostają zmuszeni do przebrania się za kobiety. Gwiazdą zespołu jest urocza Sugar Kane (Marilyn Monroe), dla której obaj bohaterowie natychmiast tracą głowę. Na przeszkodzie zawarcia interesującej znajomości stoi jednak fakt, że Sugar, jak i wszyscy dookoła są przekonani, iż mają do czynienia z dwoma uroczymi absolwentkami konserwatorium...