Główna » 2015 » Luty » 19 » Stosunki polsko- krzyżackie cz. III
3:49 PM
Stosunki polsko- krzyżackie cz. III

 

Stosunki polsko- krzyżackie w latach 1454- 1510

4 lutego 1454 roku na terenach pruskich wybuchło antykrzyżackie powstanie. Związek Pruski zwrócił się do Kazimierza Jagiellończyka z prośbą o wsparcie Związku w konflikcie. 6 marca tego samego roku król Polski dokonał aktu inkorporacji Prus do Polski, co zaakceptowały wszystkie miasta z wyjątkiem Malborka, Chojnic i Sztumu. Zdarzenie to jest przyjmowane za początek wojny trzynastoletniej. Krzyżacy rozpoczęli pacyfikację buntu, co spowodowało decyzję o wyprawie polskiej na ziemie pruskie. Pospolite ruszenie polskie doznało jednak porażki w bitwie pod Chojnicami. Klęska ta spowodowała swego rodzaju przełom, gdyż strona polska zmuszona została do przejścia na wojska zaciężne, głównie piechotę i artylerię. Było to możliwe dzięki wsparciu finansowemu miast pruskich, które pokryły ok. 2/5 kosztów prowadzenia działań wojennych. Oddziały te pod wodzą Piotra Dunina zwyciężyły Krzyżaków m.in. w jednej z kluczowych walk – bitwie pod Świecinem. Wcześniejsze zwycięstwo floty kaperskiej pod Bornholmem oraz wygrana w roku 1463 bitwa na Zalewie Wiślanym dodatkowo przesądziły o klęsce militarnej zakonu krzyżackiego. W roku 1464 strony konfliktu przystąpiły do rokowań pokojowych. Jak miało się niebawem okazać, wojna trzynastoletnia w przeciwieństwie do wielkiej wojny przyniosła Polsce wymierne korzyści polityczne i terytorialne – po 158 latach Korona Królestwa Polskiego odzyskała Pomorze Gdańskie.

Wojna trzynastoletnia (1454–1466) – wojna między zakonem krzyżackim a Koroną Królestwa Polskiego, zakończona II pokojem toruńskim.

Po wielkiej wojnie z zakonem krzyżackim, zakończonej Pokojem toruńskim w 1411 roku, zakon krzyżacki dotknął kryzys wewnętrzny. Wyzyskiwana szlachta i miasta państwa zakonnego coraz częściej były wrogo nastawione do Krzyżaków, co znalazło swój wyraz w zorganizowaniu się w utworzonym w 1440 roku Związku Pruskim, który skupiał miasta pruskie, m.in. Gdańsk, Toruń, Chełmno i część rycerstwa, szczególnie Ziemi chełmińskiej. Związek dążył do uzyskania praw, które były powszechne w sąsiednich państwach, w związku z czym skierowany był przeciw monopolowi gospodarczemu i politycznemu Krzyżaków. Zakon nie był w stanie poradzić sobie ze wzrastającą w siłę organizacją, toteż odwoływał się nawet do papieża, który nałożył na Związek ekskomunikę, oraz do cesarza, który w grudniu 1453 roku rozkazał rozwiązać Związek Pruski, nałożył na niego kary finansowe i skazał na śmierć 300 jego członków. Nie przeszkodziło to jednak w znacznym stopniu w kolejnych działaniach antykrzyżackich, podjętych przez Związek Pruski. Ich kulminacją był wybuch powstania 4 lutego 1454 roku, rozpoczęty atakiem na zamek krzyżacki w Toruniu, a następnie na Wielki Młyn w Gdańsku, i zwrócenie się do panującego wówczas w Polsce Kazimierza Jagiellończyka z prośbą o włączenie Prus do Korony Polskiej. W odpowiedzi 22 lutego 1454 roku król wypowiedział Zakonowi wojnę, a 6 marca 1454 król podpisał akt inkorporacji Prus. W tym samym czasie pozostałe miasta pruskie doprowadziły do opanowania prawie całych Prus i w rękach Zakonu pozostały jedynie Malbork, Chojnice i Sztum.

Te śmiałe posunięcia nie odzwierciedlały jednak faktycznej siły Polski, która przeżywała wówczas kryzys władzy królewskiej. Niesforna szlachta zwołana pod Cerekwicę zażądała od władcy nadania przywilejów. Dotyczyć miały one m.in. niemożności podejmowania decyzji o zwołaniu pospolitego ruszenia przez króla oraz podniesienia podatków bez wcześniejszej zgody zjazdów ziemskich. Kazimierz zmuszony był ugiąć się pod żądaniami szlachty, która groziła, że nie przystąpi do wojny (przywileje cerekwickie dotyczyły jednak tylko Wielkopolan). Po satysfakcjonujących dla szlachty decyzjach królewskich, ruszyła ona na twierdzę Chojnice (należącą do Krzyżaków). Bitwa pod Chojnicami przyniosła klęskę wojskom polskim (mimo ich liczebnej przewagi) i pokazała wyższość zaciężnych wojsk zakonnych nad rycerstwem polskim. Kończył się pewien okres w wojskowości Polski – potrzebne były reformy armii, na które władca nie miał pieniędzy.

Potrzebne środki król uzyskał dzięki pomocy bogatych miast pruskich (m.in. Gdańska i Torunia). Co prawda po dotychczasowych klęskach wojsk polskich spora część Prus uprzedziła się do Korony, jednak w tym momencie nie było odwrotu. Dzięki wsparciu król zdołał opłacić armię zaciężną. Jednak pierwsza znacząca bitwa rozegrała się na morzu w pobliżu Bornholmu – w 1457 roku wspierająca Krzyżaków flotylla duńska została rozbita przez kaprów gdańskich. Już rok później (1457) Polacy uzyskali Malbork od zaciężnych wojsk czeskich, walczących po stronie Zakonu, w zamian za żołd, z którym Krzyżacy zalegali. Co prawda miasto utracono bardzo szybko, bo już 28 września, jednak zamek pozostał w ręku wiernego Polsce Ulryka Czerwonki. W lipcu 1458 roku Piotr z Szamotuł zdobył zamek w Papowie Biskupim. 2 października 1458 roku zawarto 9-miesięczny rozejm.

Polacy w 1460 roku odzyskali miasto Malbork (zamek był cały czas w ich posiadaniu). W 1462 roku Krzyżacy przeprowadzili wielką ofensywę i zdobyli zamki Welawa, Bartoszyce, Frydląd, Kętrzyn, Golub i po długim oblężeniu Brodnicę. Polacy w połowie 1462 roku posiadali już tylko Żuławy z Gdańskiem, Elbląg, Frombork, połowę Ziemi chełmińskiej, południowe Pomorze i Nidzicę. W efekcie tych porażek król Kazimierz IV Jagiellończyk zerwał ostatecznie z koncepcją wykorzystywania pospolitego ruszenia i mianował nowego wodza, burgrabiego krakowskiego Piotra Dunina, który dowodził zaciężną już armią polską. Przeprowadził on od strony morza desant na Sambię, a następnie odblokował oblężony Frombork i przez Gdańsk ruszył w kierunku Pucka, zaś pod Świecinem 17 września 1462 roku pokonał w bitwie przeważające siły krzyżackie. Bitwa pod Świecinem uważana jest przez historyków za punkt zwrotny w działaniach wojny trzynastoletniej.

W lipcu 1463 roku Dunin rozpoczął oblężenie Gniewu, którego załoga utrudniała komunikację Królestwa z Gdańskiem. Na odsiecz oblężonym ruszyli Krzyżacy, czego efektem była również wygrana dla Polski Bitwa na Zalewie Wiślanym, w której 15 września 1463 roku połączone floty Gdańska i Elbląga rozbiły flotę krzyżacką. Bitwa ta przypieczętowała klęskę Zakonu. Polacy uzyskali olbrzymią przewagę w działaniach lądowych, oraz absolutną dominację w żegludze wiślanej i bałtyckiej. 1 stycznia 1464 roku poddał się Gniew i połączenie Krzyżaków z zachodem zostało przerwane. 13 grudnia 1463 roku dowódca krzyżacki Bernard Szumborski zdradził Krzyżaków i wszedł w porozumienie z królem. 18 marca 1464 roku zwierzchnictwo polskie uznał biskup warmiński Paweł Legendorf. W tym czasie Piotr Dunin zdobył na Pomorzu m.in. Puck, Nowe, Starogard i 21 września 1466 roku w obecności króla zdobył Chojnice, pod którymi wojna się rozpoczęła.

Od roku 1464 trwały przerywane co jakiś czas rokowania, zakończone podpisaniem w 1466 II pokoju toruńskiego. Po raz kolejny wyniki rokowań nie odzwierciedlały faktycznej przewagi Polaków nad Krzyżakami, jednakże wystarczyło to do wyeliminowania Zakonu z grupy liczących się w ówczesnej Europie potęg. Polska zaś wchodziła powoli w swój złoty wiek. Poniżej przedstawione są najważniejsze postanowienia II pokoju toruńskiego:

-państwo zakonne ze stolicą w Królewcu stało się lennem Polski, zaś każdy wielki mistrz zobowiązany był do składania władcy polskiemu hołdu;

-Polska odzyskała (po 158 latach) Pomorze Gdańskie z Gdańskiem (dokładniej Prusy Królewskie);

-do Polski wróciła ziemia chełmińska z Toruniem;

-Krzyżacy zrzekli się ziemi michałowskiej, biskupstwa warmińskiego i biskupstwa chełmińskiego;

-Polska uzyskała Malbork, Sztum, Elbląg, Dzierzgoń oraz Warmię;

-zostało utworzone dominium warmińskie – były to ziemie biskupstwa warmińskiego, podlegającego wcześniej Zakonowi; w efekcie doszło z czasem do sekularyzacji pozostałych Prus Zakonnych;

-Krzyżacy zachowali biskupstwo sambijskie i biskupstwo pomezańskie.

Pokój ten nie został uznany przez papieża oraz cesarza (formalnie będących władzami zwierzchnimi Zakonu), co pomniejszało jego znaczenie w stosunkach międzynarodowych. Jednakże na II Pokoju toruńskim widniał podpis legata papieskiego, biskupa lewantyńskiego Rudolfa. Nowe ziemie podzielono na trzy województwa: chełmińskie, pomorskie i elbląskie (później malborskie). W 1469 wprowadzono sądy grodzkie i ziemskie, upodabniając ustrój Prus do Korony.

Ocenia się, że po stronie polskiej wojnę sfinansowały w równych częściach po pół miliona dukatów: Gdańsk, Związek Pruski, król Kazimierz Jagiellończyk oraz społeczeństwo Królestwa (głównie Wielkopolska, w mniejszym stopniu Małopolska).

W latach 1478-1479 zakon krzyżacki, wsparty przez króla Węgier Macieja Korwina, wszedł w spór militarny z Kazimierzem Jagiellończykiem o obsadę biskupstwa warmińskiego, forsując na to stanowisko wbrew woli króla Polski swojego kandydata - Mikołaja Tungena.

Za czasów Fryderyka Wettyna, wielkiego mistrza w latach 1498-1510, doszło do kolejnego kryzysu w stosunkach polsko-krzyżackich. Władca ten jako książę Rzeszy odmawiał złożenia hołdu królowi polskiemu. Jan Olbracht dwukrotnie groził mu z tego powodu wojną, jednak on pozostawał nieugięty. Strona polska rozpoczęła mobilizację sił wojskowych, lecz przygotowania przerwała śmierć króla. Na tronie polskim zasiadł Aleksander Jagiellończyk, ale Fryderyk Wettyn nadal odwlekał akt podporządkowania się i znów nie doczekał się stosownej reakcji państwa polskiego. Tymczasem władzę w Polsce objął Zygmunt Stary i w roku 1507 wystosował odpowiednie ultimatum, jednak wielki mistrz postanowił na zawsze opuścić terytorium Prus i udał się do Niemiec. W 1511 roku nowym wielkim mistrzem został Albrecht Hohenzollern. Napięta sytuacja musiała zostać w najbliższym czasie rozwiązana.

Wojna popia (wojna księża, wojna klesza; niem. Pfaffenkrieg) – konflikt militarny na Warmii w latach 1478-1479.

W roku 1466 w wyniku II pokoju toruńskiego Warmia została włączona jako część Prus Królewskich do Korony.

Król Polski miał prawo zatwierdzania wybieranego przez kapitułę warmińską biskupa warmińskiego. Po nagłej śmierci nieprzychylnego Zakonowi biskupa warmińskiego Pawła Lagendorfa, kapituła warmińska powołała na jego miejsce urzędnika kancelarii papieskiej rodem z Warmii Mikołaja Tungena, co stało się przyczyną długotrwałych sporów. Powodem sporu było to, że Tungen był związany z papiestwem, którego polityka w wielu punktach kolidowała z polityką polską oraz, że był to człowiek dla króla obcy. W związku z tym polski władca chciał powierzyć biskupstwo warmińskie swemu zaufanemu biskupowi chełmińskiemu Wincentemu Kiełbasie, jednak papież Paweł II zatwierdził w 1468 wybór Tungena przez kapitułę warmińską.

Mikołaj Tungen odczekał kilka lat w Rzymie, po czym przybył na Warmię w przebraniu mnicha w lecie 1470 roku. Nie zdołał w niej początkowo osiąść, więc zbiegł do Rygi. W 1471 roku papieżem został Sykstus IV, w związku z tym król Kazimierz, nie mogą uzyskać nominacji papieskiej dla biskupa Kiełbasy, skutecznie przeforsował nowego kandydata na biskupstwo warmińskie w osobie podkanclerzego koronnego Andrzeja Oporowskiego, a Tungen dostał biskupstwo kamieńskie. To postępowanie wzbudziło jednak opór stanów pruskich, dla których Oporowski był człowiekiem obcym, w przeciwieństwie do lubianego Wincentego Kiełbasy. W tym samym roku królewicz Kazimierz poniósł porażkę w staraniach o koronę Węgier, co postanowił wykorzystać Tungen i wspierające go stany pruskie. W maju 1472 roku Mikołaj Tungen przybył po raz drugi na Warmię i wykorzystując poparcie zakonu krzyżackiego zajął większą część Warmii z Braniewem z wyjątkiem Lidzbarka Warmińskiego i Jezioran, które przeszły w jego ręce dopiero w 1474 roku. Następnie wziął go pod opiekę król Węgier Maciej Korwin, który był w konflikcie z królem Kazimierzem na tle starań jego syna o koronę węgierską i w związku z tym w 1474 roku najechał Małopolskę i spalił m.in. Rożnów, Duklę, Żmigród, Sobień, Dębowiec, Jasło oraz Pilzno. Ośmielony tymi wydarzeniami wielki mistrz Henryk von Richtenberg w listopadzie 1476 roku odmówił królowi pomocy zbrojnej przeciwko biskupowi Tungenowi oraz dodatkowo wszedł z nim w jawny sojusz skierowany przeciwko Polsce. Król przygotował się na taką okoliczność politycznie, dokonując kilku posunięć, które spowodowały, że silniej związały się z nim stany pruskie. Król zniósł w 1476 roku prawo lenne w Prusach i wprowadził zamiast niego prawo chełmińskie, czyli dziedziczne. Natomiast rok później udzielił także potwierdzenia starych i nowych przywilejów. Zrezygnował także z kandydatury Andrzeja Oporowskiego. Dzięki temu wyznaczony przez króla nowy gubernator Prus biskup kujawski Zbigniew Oleśnicki odebrał przysięgę wierności od pruskich poddanych. W lutym 1477 roku nad Zakonem objął protektorat Maciej Korwin i przyrzekł poparcie na wypadek wojny z Polską. Wielki mistrz chciał do koalicji wciągnąć także Gdańsk, który jednak odmówił mu poparcia.

W 1477 roku nowo obrany wielki mistrz Martin Truchsess odmówił złożenia królowi Polski przysięgi wierności, odnowił przymierze z Węgrami i w czerwcu 1478 roku rozpoczął działania wojenne, zajmując zamki Starogród Chełmiński, Chełmno, Brodnicę oraz Kwidzyn znajdujący się pod zarządem biskupa Kiełbasy. Było to jawne wystąpienie przeciwko Królestwu Polskiemu mające na celu zrewidowanie zasad pokoju toruńskiego. W tej sytuacji we wrześniu 1478 król Kazimierz IV wypowiedział wojnę Tungenowi i rozpoczął interwencję zbrojną. Wojska królewskie pod dowództwem Jana Białego, syna starosty malborskiego Piotra Dunina, uderzyły na biskupstwo pomezańskie i biskupstwo warmińskie, pustosząc Pomezanię i zajmując takie miasta jak Orneta, Pieniężno, Frombork, Jeziorany. Natomiast Piotr Dunin odzyskał broniony przez Krzyżaków Kwidzyn. Krzyżacy chcieli przyjść z pomocą swemu sojusznikowi z Warmii, ale spotkali się z oporem stanów pruskich, które uznały, że korzystniejsze będzie dla nich przestrzeganie warunków traktatu toruńskiego, w związku z czym pospolite ruszenie rozeszło się do domów. Krzyżacy mogli więc wysłać na odsiecz biskupiemu Lidzbarkowi tylko 150 koni, lecz Tungen w tej sytuacji musiał uciekać do Królewca. 2 kwietnia 1479 król Kazimierz Jagiellończyk i Maciej Korwin zawarli w Budzie porozumienie, co osłabiło polityczną pozycję biskupa warmińskiego. Po zajęciu przez wojska polskie Warmii, biskup musiał udać się wraz z wielkim mistrzem do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie upokorzył się przed królem. Porozumienie zawarte 15 lipca 1479 roku w Piotrkowie przywróciło zwierzchność króla Polski wobec Warmii, nałożyło na biskupa obowiązek składania przysięgi wierności królowi. Zobowiązano także kapitułę, aby wybierając nowego biskupa, kierowała się zasadą, że ma to być „osoba miła królowi”.

Na mocy tego porozumienia biskup Tungen złożył hołd i przyjęto go do grona polskich senatorów. Za porażkę Kazimierza IV można jednak uznać to, że nie udało mu się wprowadzić zasady, którą narzucił przy mianowaniu biskupów w Koronie, jednak było to ustępstwo niezbędne dla utrzymania spokoju w Prusach. Przegrana biskupa warmińskiego sprawiła, że również wielki mistrz krzyżacki został zmuszony do zawarcia porozumienia z Polską i 9 maja 1479 roku złożył hołd królowi w Nowym Korczynie. Aż do 1497 roku Zakon wypełniał wszystkie wynikające z traktatu toruńskiego zobowiązania wobec Polski. Konflikt króla z biskupem warmińskim został nazwany wojną popią.

Innym efektem było nieudzielenie wsparcia wojskowego Ahmedowi-chanowi w czasie jego agresji na Wielkie Księstwo Moskiewskie. Doprowadziło to do tzw. impasu ugryjskiego, który jest przyjmowany za symboliczny kres panowania mongolskiego nad Rusią.

Stosunki polsko- krzyżackie w latach 1511- 1525

Od początku panowania nowego wielkiego mistrza trwały polsko-krzyżackie negocjacje w sprawie złożenia hołdu. Tymczasem w 1512 roku Wasyl III rozpoczął akcję zbrojną przeciw Polsce, co doprowadziło do rozpętania się wojny polsko-rosyjskiej. Albrecht Hohenzollern zobowiązany był przyjść z pomocą swemu zwierzchnikowi, królowi polskiemu, czego się nie podjął. Uznano to za felonię, co dało Polsce casus belli. Jednak sytuacja Zygmunta Starego komplikowała się ze względu na zawarcie 1514 roku moskiewsko-niemieckiego sojuszu zaczepno-obronnego. W tej sytuacji sprawę postanowiono rozwiązać na drodze dyplomatycznej i w czasie zjazdu wiedeńskiego w 1515 roku Maksymilian I przyrzekł zerwać stosunki z Albrechtem i Wasylem III. Uznał on stan prawny Prus Zakonnych z 1467 roku, a kwestię warunków złożenia hołdu zawieszono na 5 lat.

W tej sytuacji strona polska miała pewność, że zakon krzyżacki nie może liczyć na otwarte wsparcie ze strony Rzeszy. Tymczasem Albrecht wystąpił wobec Polski z żądaniem przyłączenia do swego państwa Prus Królewskich z Warmią. Rozwiązania można się było spodziewać już tylko w roku 1519 wraz z wygaśnięciem 5-letniego rozejmu. W Polsce, na sejmie walnym w Toruniu, podjęto decyzję o rozprawieniu się z zakonem drogą zbrojną w trybie natychmiastowym. Wzmocniono załogi miast pomorskich, a armię skierowano przez Pomezanię wprost na Królewiec. Jednak niebawem zakon krzyżacki wyprowadził kontruderzenie oraz otrzymał wsparcie landsknechtów z Rzeszy, co przedłużyło walki. W roku 1521 w obliczu zagrożenia Europy najazdem tureckim podpisano w Toruniu rozejm na cztery lata. Traktat był trzecim z kolei traktatem pokojowym podpisanym z Krzyżakami w Toruniu.

Wojna polsko-krzyżacka 1519-1521, potocznie wojna pruska – wojna pomiędzy Polską i zakonem krzyżackim w latach 1519-1521.

Po zawarciu pokoju toruńskiego w 1466 zakon krzyżacki uznał się lennikiem Korony Polskiej z terytorium Prus Wschodnich. Jednakże zakon formalnie podlegał także cesarzom rzymskim i papieżom. Tę podwójną podległość próbował wykorzystać cesarz Maksymilian I Habsburg, który walcząc z Jagiellonami o wpływy w Europie środkowej, w 1501 oficjalnie zakazał wielkiemu mistrzowi Fryderykowi Wettynowi jako księciu Rzeszy złożenia hołdu lennego królowi Polski Janowi Olbrachtowi.

W 1505 papież Juliusz II wydał brewe nakazujące Krzyżakom złożenie hołdu Aleksandrowi Jagiellończykowi. Jednak już w 1509 odwołał to postanowienie, wyznaczając sąd rozjemczy polsko-krzyżacki w Poznaniu. W 1511 nowym wielkim mistrzem krzyżackim został Albrecht Hohenzollern, siostrzeniec króla Zygmunta Starego. Rokowania przeniesiono do Torunia, gdzie prymas Jan Łaski bezskutecznie próbował wynegocjować z biskupem pomezańskim Hiobem von Dobeneckem warunki na jakich Albrecht miał złożyć hołd lenny.

Uzbrojony przez Niemcy wielki książę moskiewski Wasyl III uderzył w 1512 na Wielkie Księstwo Litewskie, rozpoczynając I wojnę polsko-rosyjską. Albrecht jako wasal Zygmunta Starego powinien był przyjść z pomocą swojemu suzerenowi. Tego jednak nie uczynił, a Polska uznała, że Albrecht popełnił felonię i zyskała tym samym casus belli z zakonem krzyżackim.

W 1514 w Moskwie podpisano rosyjsko-niemiecki sojusz zaczepno-odporny, wymierzony w Polskę. Nad państwem Zygmunta I zawisła groźba uderzenia oskrzydlającego. Dopiero udana interwencja polskiej dyplomacji w czasie zjazdu wiedeńskiego w 1515 doprowadziła do zawarcia porozumienia z Maksymilianem I, mocą którego uznawał on stan prawny Prus z 1467 i rezygnował z sojuszu z Rosją. Rozstrzygnięcie sprawy hołdu zawieszono na 5 lat.

Porzuceni przez cesarza Krzyżacy, zawarli z Wasylem III kolejny traktat zaczepno-odporny 10 marca 1517 w Moskwie. Rosjanie zobowiązywali się dostarczyć Albrechtowi pieniędzy na zwerbowanie 10 tysięcy piechoty i 2 000 jazdy i wspólnie z Krzyżakami zaatakować Polskę. Wielki książę moskiewski wziął także zakon pod swoją protekcję, o czym nie omieszkał zawiadomić króla Francji Franciszka I.

Albrecht Hohenzollern, wysunął wobec Polski pretensje terytorialne, żądając zwrotu Prus Królewskich i Warmii oraz wypłacenia odszkodowania za 50 lat polskiej okupacji po 30 tysięcy guldenów rocznie. 20 sierpnia 1518 biskup płocki Erazm Ciołek wystąpił na sejmie Rzeszy w Augsburgu z antykrzyżacką filipiką.

W 1519 sejm stanów pruskich uchwalił przeprowadzenie wojny z zakonem krzyżackim. 11 grudnia 1519 sejm walny w Toruniu uchwalił rozpoczęcie wojny z Krzyżakami i wyznaczył nowe podatki na werbunek wojsk zaciężnych. Litwa odmówiła jednak pomocy Polsce w nadciągającej wojnie.

Hetman wielki koronny Mikołaj Firlej przeprowadził koncentrację 4 tysięcy polskich wojsk zaciężnych w obozie pod Kołem. Wzmocniono polskimi załogami Gdańsk i Toruń. Czeskimi najemnikami dowodził Jan Zierotyński.

Wojska polskie uderzyły przez Pomezanię, w kierunku Królewca. 1 stycznia 1520 Krzyżacy zdobyli Braniewo i obsadzili je swoją załogą. Wojska polskie obległy Kwidzyn i Pasłęk. Jednocześnie skaptowana przez Zygmunta Starego flota kaperska przeprowadziła blokadę portów krzyżackich – Królewca i Pilawy. Działania zaczepne stanęły jednak w miejscu, ponieważ wojska koronne nie posiadały artylerii oblężniczej. Sprowadzenie dział oblężniczych z Krakowa przyspieszyło zdobycie Kwidzyna (18 marca) i Pasłęku (29 kwietnia). Braniewo bezskutecznie próbowały odbić oddziały pod wodzą Janusza Świerczowskiego. Jednocześnie od południa uderzyły na państwo zakonne wojska mazowieckie, a wojska gdańskie przeprowadziły atak na Bałgę i Kłajpedę.

W obronie zagrożonego zakonu stanęli wówczas legaci papieża Leona X, którzy oskarżyli Polskę o podnoszenie ręki na rycerstwo chrześcijańskie, w obliczu groźby najazdu Tatarów. Była to gra na czas Albrechta, który czekał właśnie na posiłki landsknechtów z Rzeszy.

Zygmunt Stary zwołał pospolite ruszenie do Wągrowca i wzmocnił załogę Poznania. 2 listopada król wyruszył do Bydgoszczy, by osłonić przed odcięciem wojska polskie przebywające w Prusach Wschodnich. Uderzenie niemieckie zmierzało w kierunku Gdańska, gdzie też ze wschodu miały przybyć siły krzyżackie. W celu odcięcia dwóch grup wojsk i uniemożliwienia ich połączenia starosta malborski Stanisław Kościelecki zajął wszystkie przeprawy na Wiśle.

Niemcy zajęli Wałcz, Chojnice, Starogard, Tczew i Międzyrzecz i rozpoczęli 8 listopada ostrzał Gdańska z Biskupiej Górki. 9 listopada do miasta przebiły się polskie posiłki pod wodzą wojewody kaliskiego Jana Zaremby. Jednak Albrechtowi zabrakło pieniędzy na opłacenie lancknechtów, którzy 10 listopada wycofali się do Oliwy, zagrożeni odsieczą Mikołaja Firleja.

Pospolite ruszenie w sile 12 tysięcy jazdy pod jego wodzą odbiło 28 listopada Chojnice. Wojska czeskie i gdańskie zajęły w tym samym czasie Tczew i Starogard. Zaremba wyprowadził uderzenie z Gdańska na Oliwę i atakował wycofujące się wojska niemieckie w kierunku Pucka. Tam lancknechci byli nieustannie nękani atakami Kaszubów.

W tym czasie jednak król Zygmunt Stary zmuszony był rozpuścić pospolite ruszenie, a w kasie państwowej zabrakło pieniędzy na zaciąg nowego wojska. Wykorzystali to Krzyżacy, którzy w styczniu 1521 zdobyli Nowe Miasto Lubawskie i uderzyli na Mazowsze w okolicach Płocka. 15 stycznia wojska krzyżackie podeszły pod Olsztyn. 26 stycznia bezskutecznie szturmowały twierdzę przygotowaną do obrony przez Mikołaja Kopernika.

Nowy cesarz rzymski Karol V Habsburg wezwał do natychmiastowego przerwania działań wojennych. Poseł polski w Rzeszy Hieronim Łaski próbował jeszcze przekonać cesarza do swoich racji. W obliczu nowego najazdu Turków Osmańskich na Węgry, 5 kwietnia 1521 strony zgodziły się podpisać zawieszenie broni na cztery lata i oddać spór pod sąd rozjemczy Karola V i króla Węgier Ludwika Jagiellończyka.

W 1525 upłynął termin zawieszenia broni, jednak Albrecht Hohenzollern nie mógł już liczyć na wsparcie i posiłki ze strony Rzeszy. 8 kwietnia 1525 podpisano traktat krakowski, mocą którego zsekularyzowane Prusy Książęce stały się dziedzicznym lennem Królestwa Polskiego, pozostając w rękach dynastii Hohenzollernów. 10 kwietnia Albrecht złożył hołd lenny Zygmuntowi Staremu na rynku w Krakowie.

W czasie trwania rozejmu Albrecht Hohenzollern uświadomił sobie, w jakiej znalazł się sytuacji. Nie mógł już liczyć na żadne wsparcie z Rzeszy i dalsze prowadzenie wojny z Polską oznaczałoby dla niego katastrofę. W tej sytuacji postanowił ugiąć się pod żądaniami i złożyć hołd lenny Zygmuntowi Staremu. Jednak zrobił to już jako władca świecki, gdyż w 1525 roku za namową Lutra zmienił wyznanie na luteranizm i dokonał sekularyzacji państwa. Odtąd Prusy Zakonne stały się Prusami Książęcymi. 8 kwietnia 1525 podpisano traktat krakowski, a dwa dni później Albrecht złożył hołd Zygmuntowi Staremu. Tym samym otrzymał Prusy Zakonne jako lenno dziedziczne, mające pozostać w dynastii Hohenzollernów, z zastrzeżeniem jednak, że lennik nie mógł być jednocześnie władcą Brandenburgii, również będącej wówczas w posiadaniu tej dynastii. Hołd pruski był poniekąd ostatecznym zakończeniem trwających od początku XIII wieku sporów polsko-krzyżackich, choć, jak pokazała przyszłość, nie rozwiązał bynajmniej problemu zagrożenia Polski ze strony Prus.

Hołd pruski odbył się 10 kwietnia 1525 w Krakowie po wcześniejszym zawarciu traktatu między królem Zygmuntem I Starym a Albrechtem Hohenzollernem w dniu 8 kwietnia 1525 roku. W wyniku tego aktu Prusy Zakonne zostały przekształcone, jako lenno Polski, w Księstwo Pruskie.

Ostatni w Prusach wielki mistrz Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie (krzyżackiego) sprawujący władzę świecką nad państwem zakonnym Albrecht Hohenzollern, przyjął wyznanie luterańskie i przekształcił państwo zakonu krzyżackiego w świeckie państwo (Prusy Książęce), stając się jego władcą (księciem). Jednocześnie złożył hołd lenny swojemu wujowi Zygmuntowi Staremu, królowi Polski.

W wyniku zawartego traktatu prawo do dziedziczenia Prus Książęcych otrzymali męscy potomkowie Albrechta, a w razie jego bezpotomnej śmierci – jego bracia Jerzy, Kazimierz i Jan z potomstwem męskim. Z dziedziczenia wyłączona była linia elektorów brandenburskich. Traktat krakowski był pierwszą umową o charakterze międzypaństwowym pomiędzy władcą katolickim a protestanckim w Europie.

W czasie składania hołdu na Goldzie rynku krakowskiego, Albrechtowi towarzyszyła delegacja stanów pruskich. Albrecht odebrał z rąk króla proporzec z herbem Prus Książęcych jako symbol lenna. Oznakę zależności od króla i Korony symbolizowała umieszczona na piersi czarnego pruskiego orła litera S (Sigismundus) oraz korona na jego szyi.

Zanim doszło do złożenia hołdu, obie strony przez wiele lat przygotowywały polityczne jak i ideologiczne podstawy do zawarcia traktatu krakowskiego. Albrecht Hohenzollern już w 1523 roku spotkał się z Marcinem Lutrem, który przekonał go do porzucenia sprzecznych według niego z naturą i Biblią reguł zakonnych i utworzył na terenie państwa zakonnego świeckie państwo z luterańskim władcą na czele, co przyszłemu księciu Prus najwidoczniej bardzo się spodobało.

W tym samym czasie Zygmunt I wysłał do Norymbergi spolszczonego niemieckiego rycerza z Prus Królewskich-Achacego von Zehmen, wojewodę malborskiego i zaufanego rotmistrza królewskiego, zasłużonego w czasie wojny Korony z Albrechtem, w celu przedstawienia Sejmowi Rzeszy racji stanu Korony co do Gdańska i Elbląga, a także z oficjalną propozycją dla Albrechta zrzeczenia się urzędu wielkiego mistrza na rzecz Zygmunta, w zamian za rekompensatę w ludziach, ziemi i pieniądzu. Achacy von Zehmen dostał jednak drugą tajną misję od Krzysztofa Szydłowieckiego oraz podkanclerzego koronnego i biskupa poznańskiego Piotra Tomickiego, którzy kazali mu przekazać Albrechtowi, że znają jego zamiary i popierają pomysł sekularyzacji Prus i wdrożenia nauczania luterańskiego w tym kraju. Chcieli go też powstrzymać od jego ewentualnych zamiarów wystąpienia z zakonu i przejścia na służbę francuską. Wielki mistrz Albrecht Hohenzollern mógł więc liczyć na poparcie wpływowej elity politycznej Korony w swoich zamiarach co do utworzenia dziedzicznego księstwa na terenie państwa zakonnego.

Zupełnie inne stanowisko w tych sprawach reprezentował prymas Jan Łaski, który miał poparcie senatu (składającego się z gorliwych duchownych katolickich) i uważał, że jedyną drogą zakończenia odwiecznych konfliktów z zakonem jest jego likwidacja. Miało to się odbyć m.in. poprzez przeniesienie Krzyżaków na Mołdawię, gdzie mieliby pełnić swoją pierwotną funkcję (walka z poganami) oraz inkorporacji Prus do Korony. Pod koniec 1523 roku doszło do zjazdu w Grotkowie, gdzie obok Szydłowieckiego obecni byli Achacy von Zehmen i biskup Piotr Tomicki. Oficjalnie Albrechtowi przedłożono jeszcze inną koncepcję, która przewidywała złożenie hołdu, powtórzenie postanowień traktatu toruńskiego i zwrot ziem krzyżackich zgarniętych w ostatnich konfliktach przez Polskę. Była to jednak jedynie gra na czas i propozycja ta została bezkompromisowo odrzucona i podjęto rokowania w sprawie sekularyzacji i utworzenia luterańskiego państwa satelitarnego.

Następnie doszło do kolejnego zjazdu w Bytomiu. Nie uczestniczył w nim sam Albrecht, lecz jego delegaci, którzy zostali oficjalnie przywitani przez Krzysztofa Szydłowieckiego. Razem z nimi opracował plan i koncepcje dalszej polityki w Prusach, które miały być potem przedłożone Zygmuntowi I – król do tego momentu był nieświadomy możliwości sekularyzacji państwa zakonnego ani nie zdawał sobie sprawy z tego, co dzieje się za jego plecami, a przynajmniej nie poświęcał temu zbyt wiele uwagi. Szydłowiecki jako bliski współpracownik i zaufany Zygmunta I zagwarantowałby aprobatę tej propozycji ze strony króla. Przedstawiona następnie sejmowi koncepcja mijała się z marzeniami senatorów.

Wydarzenia związane z hołdem pruskim zlikwidowały państwo krzyżackie, czyniąc jego spadkobiercę, świeckie państwo pruskie, krajem zależnym od Polski. Aż do srebrnego wieku, tj. epoki Wazów na tronie Polski zagrożenie z tego kierunku zostało odsunięte i zmarginalizowane, jednak nie zlikwidowane. Dynastia panująca w Prusach wymarła w 1619 roku, zaś Sejm wyraził zgodę na przejęcie tronu przez spokrewnionych elektorów brandenburskich (w obawie przed sojuszem szwedzko-brandenburskim). Od tego momentu władcy Brandenburgii-Prus dążyli do połączenia swoich ziem w jednolite terytorialnie państwo, do czego przeszkodą były ziemie Prus Królewskich. Podczas potopu szwedzkiego w traktatach welawsko-bydgoskich zerwano zależność lenną Prus od Rzeczypospolitej. Pośrednio więc, konsekwencją nieinkorporowania Prus w roku 1525 były rozbiory Polski.

Miejsce hołdu upamiętnione jest na krakowskim rynku specjalną tablicą. Wydarzenie to stało się tematem jednego z najbardziej znanych obrazów Jana Matejki (eksponowanego w Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach, będącej oddziałem Muzeum Narodowego w Krakowie).

W Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie znajduje się rycerska zbroja turniejowa z roku ok. 1560. W tę to zbroję Jan Matejko „ubrał” na swoim obrazie Albrechta Hohenzollerna.

Kategoria: historia | Wyświetleń: 602 | Dodał: Bies3983 | Rating: 0.0/0
Liczba wszystkich komentarzy: 0
Imię *:
Email *:
Kod *: